Kilka lat temu, w zaskakujący sposób niszowa literatura erotyczna gwałtownie przebiła się do kultury popularnej. Okrzyknięta bestsellerem # 1 magazynu New York Times sprzedała się w 150 milionach kopii. Wstydlie mieszczanki, zadeklarowane katoliczki czy szacowne damy zaczytywały się w ksiązce „50 twarzy Grey”.
Jaki cudem historia o erotycznej dominacji i uległości osiągnęła tak zawrotny sukces. Z pozoru zjawisko to może dziwić, jednak w praktyce, każdy z nas ma swoje sekrety. Fetysze, które podniecają. Zazwyczaj jednak boimy się o nich mówić, przyznawać do nich, nie wspominając już o wcielaniu w życie. Ale prawda jest taka, że w głowie każdego z nas jest trochę sadysty i trochę masochosty. W Twojej również.
Co Cię kręci?
BDSM (Bondage Discipline/Domination Sadism and Masochism) jest jednym z popularniejszych pragnień. W zależności od osoby pragniemy zniewolenia lub marzy nam się dominacja, przyjemność sprawia nam zadawanie bólu bądź jego odczuwanie. Sztuka polega na tym, aby dobrać się w odpowiednie pary i wiedzieć gdzie leżą indywidualne granice.
W książce „Kobiety, które pragną więcej” znajdziesz wiele ciekawych historii o odnajdywaniu się tak zwanych „przeciętnych kobiet” w świeci BDSM”
Sylwia Jędrzejwska
Świat BDSM jest bardzo bogaty w możliwości zastosowania różnego rodzaju, mniej czy bardziej wyszukanych, form i praktyk ale bywa również niebezpieczny. Kluczem do satysfakcji jest wzajemne dopasowanie potrzeb, oczekiwań i możliwości partnerów. Bez uzgodnienia na co się zgadzamy, czego pragniemy, czego nie chcemy można nagle znaleźć się w sytuacji, gdy dla jednej osoby zabawa zacznie się tam, gdzie dla drugiej kończy.
Najlepiej więc tego rodzaju doświadczenia rozpocząć ostrożnie. Z wyczuciem i uwagą, krok po kroku odkrywać to co jest przyjemne, co podnieca, co sprawia satysfakcję, co jest fajnie ale i to co nam lub partnerowi nie odpowiada. Uwaga powinna być nakierowana zarówno na własne jaki i na partnera aktualne potrzeby, oczekiwania, odczucia ale i możliwości. Niektóre reakcje mogą być zaskakujące, nie oczekiwane i to zarówno te przyzwalające na więcej jak i te, które powinny wyhamować dalsze zabawy BDSM czy przerwać sesję. Najważniejsze jest aby pamiętać, że zawsze każdy ma prawo powiedzieć „stop” i nie wstydź się mówić o swoich odczuciach. Jeśli zaczniesz zatajać przed partnerem swoje prawdziwe reakcje, sytuacja szybko przestanie być podniecająca a może stać się wówczas nawet traumatyzująca. W praktykach BDSM istotne jest rownież aby wcześniej dokładnie ustalić wzajemne oczekiwania, zasady i reguły, które obowiązywać będą obydwie strony. Zdarza się, że reguły zostaną wyznaczone również pisemnie aby nie pozostawiać wątpliwości i potwierdzać jednoznacznie świadomą zgodę na różnego rodzaju praktyki. Taka sytuacja jest dopuszczalna nawet w przypadku kochającej się pary. Nie oznacza to jednak, że oczekiwania pozostają sztywne, bo pragnienia doświadczeń seksualnych ewoluują, zmieniają się z czasem a więc zmianie mogą ulegać i ustalenia dotyczące praktyk BDSM. Każda zabawa seksualna pozostawia również przestrzeń na spontaniczny rozwój akcji ale zawsze należy pamiętać o wyczuciu i obopólnym przyzwoleniu.
Intencja czy kontrakt seksualny ( ustny czy pisemny) bezwzględnie powinien uwzględniać przede wszystkim wzajemne bezpieczeństwo partnerów, przyzwolenie na określone praktyki a celem każdego rodzaju zbliżenia powinno być dostarczanie sobie i partnerowi różnego rodzaju przyjemności.