Czy warto wspólnie fantazjować o seksie?
Czy warto w seksie eksperymentować?
Czy warto umawiać się, że dziś „tak”, jutro „inaczej”, a pojutrze „spróbujmy tego o czym fantazjujemy”?
Rozmawiajmy!
Wielu partnerów cierpi w związku, ponieważ ich potrzeby seksualne nie są realizowane. Niestety, czasem to ich własna wina; partner nie ma możliwości wiedzieć o czym marzymy i jakie skryte pragnienia chcemy spełnić. Często nieśmiałość lub obawa o bycie niezrozumianym albo nawet zboczonym sprawiają, że ludzie tkwią latami w układach, które nie spełniają ich oczekiwać.
Jeśli myślisz, że trochę fantazji, trochę więcej otwartości i eksperymentów mogłoby poprawić Twoje życie seksualne – koniecznie posłucha mojego wywiadu w „Programie 4”.
Wiele takich „fantastycznych” rozmów kończy się wspaniałymi odkryciami. Nowe eksperyment, ku wielkiej satysfakcji obojga partnerów wchodzą na stałe do repertuaru miłosnych zabaw. Tym niemniej, takie rozmowy trzeba prowadzić delikatnie i z wyczuciem, ale należy jest prowadzić koniecznie. Związkiem w którym nie znajdujemy spełnienia seksualnego, czujemy się ograniczeni, zazwyczaj źle się kończy.
Fantazjujcie o seksie!
Być może Twoje skryte fantazje okażą się Waszymi wspólnymi skrytymi fantazjami…
Fantazjujmy!
Ludzie często uważają, że dobre jest to, co tradycyjne, co mieści się w tak zwanej „normie”. Jeśli chodzi o seks, takie przekonanie niesie bardzo negatywne skutki. Po pierwsze, nie wiesz, jaka jest prawdziwa „norma” seksualne. Ludzie nie mówią co robią w sypialniach, ani nie chwalą się tym co chcieliby robić. Dlatego za normę bierzemy to, co przeniknie do wiadomości publicznej, to do czego ludzie odważyli się przyznać – pamiętaj, że przez stulecie przekonanie, iż kobieta nie zaznaje przyjemności z seksu było powszechne. Prawda jest taka, że prawdziwe „normy” seksualne są inne i zdecydowanie odmienne od tego publicznych przekonań.
Po drugie, co jeszcze ważniejsze, wcale nie musisz robić tego co inni. Nie musisz lubić tego co lubię innie. Jedni lubią szpinak, a nienawidzą krewetek – i nikt się nie dziwi. Czemu w seksie miałoby być inaczej? Skoro nietypowe gusta kulinarne nie są powodem do zgorszenia, czemu takim powodem miałyby być gusta w seksie?
Możesz czerpać wielką satysfakcję z zachowań nietypowych i niezwykłech. Co więcej, jeśli fantazjując z partnerem, odkryjesz że jest z Tobą „kompatybilny” w tym zakresie, możecie dołączyć do grona najszczęśliwszych seksualnie partenrów na świecie!
Dlatego nie wstydź się! Nie obawiaj. Krok po kroku, odkrywaj przed partnerem czego pragniesz. Spraw, aby Twoje fantazje stały się Waszą cudowną codziennością.